Wyszukiwanie
Polski
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
Tytuł
Transkrypcja
Następnie
 

Chroniąc dzieci dla bardziej uczciwego świata

Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej

W niedzielę, 6 czerwca 2021 roku, nasza Najukochańsza, Najwyższa Mistrzyni Ching Hai, po raz kolejny łaskawie znalazła czas podczas Jej ciągłego odosobnienia medytacyjnego, by rozmawiać z członkami zespołu Supreme Master Television, o ostatnich, zachęcających zmianach wśród duchowieństwa chrześcijańskiego świata, wzywając jednocześnie do większej odpowiedzialności, w odniesieniu do kwestii księży molestujących dzieci.

Przeczytałam to w wiadomościach. To trochę bardziej teraz postępuje. Więc czytałam wczoraj i przedwczoraj, że głowa Kościoła Anglii, (Tak, Mistrzyni.) Wielebny Welby, przeprosił niektóre z ofiar nadużyć Kościoła Anglii. (Och, och.) Może to widzieliście. Ktoś z was? Widzieliście to? (Tak, Mistrzyni.) Dobrze, dobrze, dobrze.

A potem także, głowa Kościoła Katolickiego w Niemczech, napisał list do papieża, aby pozwolił mu zrezygnować, (Tak.), bo mówi, że jest zbyt zawstydzony, jakby czuł się winny jeśli ciągle będzie milczał lub nic nie zrobi, to znaczy, że na to przyzwala. I zdał sobie sprawę, że z powodu próby ochrony honoru kościoła, reputacji kościoła, ignorował ten problem, i on czuje jakby zbiorową winę lub coś w tym stylu. (Tak, Mistrzyni.) Myślę, że może niektórzy z was o tym czytali. (Tak.)

(Original Language in German Cardinal Marx: Dla mnie zasadniczo chodzi o wzięcie współodpowiedzialności za to, co się stało w kościele, w przestrzeni kościoła, który ma być miejscem uzdrowienia, który ma być nadzieją, który ma być zaufaniem. Chodzi więc o to, by zobaczyć jedną rzecz, indywidualną porażkę poszczególnych urzędników państwowych. Ale skupianie się na urzędnikach nie wystarczy. To jest konieczne i to przyjdzie, także w innych diecezjach, także w naszej, ale także odpowiedzialność instytucjonalna, odpowiedzialność dla samej instytucji. Głęboko wierzę w nową erę chrześcijaństwa, nie mam co do tego wątpliwości. Ale to się stanie tylko wtedy lub stanie się lepiej, jeśli Kościół się odnowi i jeśli wyciągnie wnioski z tego kryzysu. Jestem przekonany, że to społeczeństwo potrzebuje głosu Ewangelii, ale do tego potrzebuje również Kościoła, który zawsze odnawia się i próbuje...)

Właściwie nasza praca przynosi pewne owoce. Nie tak dużo jakbym chciała, ale wywołuje pewne fale. To coś zaczyna ruszać. (Tak, Mistrzyni.)

Kościół Anglii jest bardzo duży. Jest prawie równy Watykanowi. (Tak, Mistrzyni.) To nie należy do katolików czy cokolwiek. Jest po prostu niezależny, prowadzony przez nich samych.

Więc dwóch wielkich przywódców kościoła przeprosiło. A kardynał, chciał zrezygnować z powodu tych haniebnych, tak wielkich, tak wielkich nadużyć. (Tak, Mistrzyni.) Tylko kilka krajów to zgłosiło. Wiele innych krajów nie zgłosiło, ale to nie znaczy, że to się nie wydarzyło. (Tak, Mistrzyni.) To jest zło w domu Pana, naprawdę tak jest. Oni coś robią, przynajmniej by pokazać, że mają trochę wstydu, trochę przyzwoitości, by się przyznać i zrobić coś przynajmniej na miarę swoich możliwości. Ale to za mało, za późno. On powiedział nawet, że Kościół doszedł do: „ślepego zaułka”, możecie uwierzyć? (Och.)

To Niemcy, oni nie owijają w bawełnę. Kiedy coś mówią, mówią na poważnie. Tak więc Kościół Katolicki ponosi zbiorową odpowiedzialność i winę, a także Kościół doszedł do „ślepego zaułka”. tak napisał do papieża. Ciekawe, jak to wyjdzie do opinii publicznej. Może on umieści to w mediach społecznościowych lub coś w tym stylu, a nie tylko wyśle to do samego papieża.

Nazywa się Kardynał Reinhard (Marx), a głową Kościoła Anglii jest arcybiskup (Justin) Welby. Przeprosił ofiary za molestowanie.

Jaki jest pożytek z samego przepraszania? Pielęgnowali to przez cały ten czas, ignorując to i przyzwalali na to, po cichu lub... Przez milczenie, to prawie tak jakby akceptacja. (Tak, Mistrzyni.) Po prostu jeśli mają mniej kardynałów lub mniej księży, to znaczy, że mają mniejszą władzę. Więc trzymają się tego wszystkiego, aby chronić reputację kościoła i ignorują cierpienie małych dzieci, które są tak bezradne, i tak przerażone w tego typu sytuacji, raz po razie. To nie jest tylko jeden raz, dwa razy. I nie ma znaczenia ile razy, to jest obrzydliwe, (Tak, Mistrzyni.) to jest złe, to jest złe.

To tylko małe dzieci, niektóre mają tylko13 lat lub coś koło tego! Mój Boże, jakie to jest złe! Przez te wszystkie dekady, kościół nadal istnieje i nadal rozwija ten rodzaj zła w domu Pana. To jest nie do przyjęcia! (Tak, Mistrzyni.) Oni wykorzystują dzieci, ponieważ dzieci łatwiej padają ofiarą. Jak drapieżcy, oni molestują słabych, mniejszych, bezbronnych i niewinnych. Jeśli dzieci wracają do domu i może coś powiedzą, rodzice mogą nawet w to nie uwierzyć i skrzyczeć dziecko, albo to przemilczeć.

Albo oni (księża) grożą dzieciom, żeby siedziały cicho, bo inaczej, (Tak, Mistrzyni.) a potem nawet molestują chłopców z sierocińca. Och! Jak brzydkie to jest, mój Boże! Nazywamy to Kościołem Bożym i Kościołem Chrześcijańskim, Kościołem Katolickim, cokolwiek, wszystkie te święte nazwy. Co to za degradacja do najgłębszego dna! (Tak.) To jest straszne, a oni nadal istnieją i rozwijają się, i prosperują, robią interesy i wszelkiego rodzaju korzyści, przywileje, zaszczyty i to wszystko. Co za wstyd!

A tymczasem, uczciwa dziewczyna z ulicy jest nękana, uciskana, wyzywana, patrzy się na nią z góry. (Tak, Mistrzyni.) Ponieważ niektóre dziewczyny nie wiedzą, co robić. Może w ich domu jest bieda i po prostu muszą sprzedać jedyny majątek, jaki mają. Nie chodzi o to, że to pochwalam. To nie znaczy, że to dobra rzecz. Ale jaka jest różnica między nimi, a tymi czyniącymi zło w w domu Pana? Dlaczego potępiać tych uczciwych tak zwanych pracowników seksualnych? Oni to robią, muszą zarabiać na życie, i niektórzy ludzie ich potrzebują. (Tak, Mistrzyni.) Ale księża w kościele, oni nie muszą tego robić. (W żadnym wypadku.) A dzieci, nie jest im to potrzebne. (Nie.) Rozumiecie? (Tak, Mistrzyni.) Tak więc, w ten sposób, pracownicy z ulicy, dziewczyny z ulicy, są nawet bardziej honorowe, w mojej opinii, w mojej skromnej opinii. (Tak, Mistrzyni.)

Po co staracie się chronić reputację pustego kościoła, skoro to nie służy celowi? Kościół jest dla ludzi, a nie ludzie dla kościoła. (Tak, Mistrzyni.) Kościół jest po to, aby chronić moralność, cnoty i wiarę ludzi. Moralność i cnoty, aby żyć w społeczeństwie, w harmonii ze wszystkimi istotami, a wiara jest po to, by pamiętać i czcić Boga. Kościół nie służy żadnej z tych rzeczy, jeśli nadal robi tego rodzaju złe uczynki i krzywdzi małe niewinne dzieci, bezbronne, bezradne dzieci. Czy słyszycie, co mówię? (Tak, Mistrzyni.)

Więc po co istnieje kościół, jeśli nie funkcjonuje tak, jak powinien funkcjonować? Tylko powtarzanie Biblii i śpiewanie psalmów czy cokolwiek każdego dnia, w ten sposób, jaki jest z tego pożytek? (Tak.) Kiedy kubek jest brudny, jak chciałbyś wlać do niego eliksir lub wspaniały napój? I jak go wypijesz? To wciąż jest brudne. (Tak, Mistrzyni.)

Bardzo szanuję tych dwóch przywódców kościoła; Wielebny zwierzchnik Kościoła Anglii i wielebny zwierzchnik Niemieckiego Kościoła Katolickiego. Bardzo ich szanuję. Przynajmniej są na tyle przyzwoici, by przeprosić. Ale to mi nie wystarcza. To nie wystarczy by naprawić te wszystkie traumatyczne, raniące i bolesne uczucia tych wszystkich tysięcy lub dziesiątek tysięcy dzieci i tych, które nie zostały odkryte. Nie zrekompensują tego nigdy, nigdy. (Tak, Mistrzyni.)

I (zrobili) zbyt mało, też zbyt późno. Ale przynajmniej zrobili coś dla swojego sumienia, dla siebie. Przynajmniej nie przyzwalając na kontynuowanie złych praktyk. Przynajmniej nie próbują ukrywać. Jeżeli rak już sączy się z ciała, nieważne jakimi pięknymi ubraniami go przykryjesz, nadal jest to rak w środku. (Tak. Tak, Mistrzyni.) To nie jest tylko w ciele, on już wydostał się na skórę. I ten zapach jest taki .... Co mam powiedzieć? Taki obrzydliwy. (Tak, Mistrzyni.) Już tak odrażający. Jeszcze próbują przykryć brokatem, pięknym srebrem i jedwabiem, satyną i szyfonem, i jakąkolwiek najdroższą suknią, jaką tylko można założyć. Jaki jest z tego pożytek? (Tak, Mistrzyni.) Każdy zwykły człowiek, nawet z bardzo małym sprytem i minimalną inteligencją wciąż może zrozumieć, że to jest nie do przyjęcia, to jest niewybaczalne. (Zgadza się.) Nie można na to przyzwalać i kontynuować kosztem innych małych dzieci, w przeszłości, teraz i w przyszłości!

Jestem taka rozgniewana. Mówiłam, że jestem rozgniewaną Mistrzynią, kiedy chodzi o zwierzęta i dzieci, ponieważ one są najbardziej bezradne, najbardziej bezbronne. (Tak, Mistrzyni.) Nie mogłam dzisiaj zrobić wideokonferencji. Prawie nie mogłam jej zrobić nawet przez telefon, ale musiałam. Musiałam z wami o tym porozmawiać, żebyście mogli lepiej zrozumieć, czemu jestem rozgniewana. (Tak, Mistrzyni.) I dlaczego te rzeczy są rakiem społeczeństwa, świata, wielkiego świata, wielkim rakiem, wielkim, wielkim, wielkim, wielkim,brzydkim, brudnym rakiem, który musi zostać odcięty. W przeciwnym razie zainfekuje cały świat.

I nikt nie będzie wierzyć w nauczanie Jezusa, jeśli tak dalej będzie. Będzie zrobione więcej krzywdy. Czy rozumiecie? (Tak, Mistrzyni.)

Zaprzeczać rakowi, to nie szukać lekarstwa i nie próbować go uzdrowić. Więc oni muszą zrobić coś bardziej oczywistego niż to, bardziej oczywistego niż tylko tu i tam, trochę, tu i tam i to wszystko i tylko obiecywanie i nie robienie nic przez te wszystkie lata, przez te wszystkie dekady. A ile jeszcze dziesiątek tysięcy dzieci, małych chłopców, małych dziewczynek, musi cierpieć, dopóki nie otworzą swoich ust i coś zrobią?

Spójrzcie na to, co oni robią za zamkniętymi drzwiami, zmuszając małe, słabe dzieci, górując nad nimi, zgniatając je, zgniatając nawet małą dziecięcą godność i spokój. I będą miały traumę przez całe swoje życie, te małe dzieci. I nie ma co się dziwić, jeśli staną się nawet przestępcami, (Prawda.) z nienawiści do tego systemu „świętości”, a który właśnie zdradza ich wiarę i ich niewinność, i niszczy ich życie. Czy słyszycie mnie? (Tak, Mistrzyni.) Och, po prostu brak mi tchu, jestem taka rozgniewana. To jest jednostronna opresja i zastraszanie. Jednostronne. Ponieważ dzieci nie mają w tym głosu. (Tak, to prawda.) Oni nawet nie pytają ich o pozwolenie lub o zgodę, o nic. To jest jawne, jak to się mówi... (Wykorzystywanie.) Wykorzystywanie, oczywiście, ale to nie jest wystarczające słowo dla mnie. Nie mogę znaleźć lepszego słowa. „Wykorzystywanie”, „molestowanie” to jest nic. To jest zło. Rozumiecie mnie? (Tak, Mistrzyni.) To jest przestępstwo!

Więc, czuję się trochę lepiej. Więc przynajmniej coś się rusza. To właśnie chcę wam powiedzieć. (Tak, Mistrzyni.) Na wypadek, jeśli nie czytaliście wiadomości. Nie czytałam od dłuższego czasu, ale od czasu do czasu też trochę czytam. Tylko nagłówki na moim telefonie.

Również: „Rząd Irlandii przeprosił po tym, jak śledztwo wykazało...” To było w tym artykule o kościele i nie miałam czasu, żeby to wszystko przeczytać.

Oczywiście, dawno temu jakiś kościół w Ameryce również przeprosił, albo coś zrobił. Ale zbyt mało. (Tak, Mistrzyni.) Zbyt mało. Zastanawiam się, dlaczego prawo też nic nie robi. Bo jeśli normalni mężczyźni na zewnątrz molestują dzieci, to wsadzą ich do więzienia. (Tak.) A tutaj mamy kościół, najbardziej wielebnych z wielebnych, świętych nad świętymi, chodzących dumnie, wielka mowa, biorących pieniądze, żyjących w komforcie - i robią takie rzeczy dzieciom! A prawo też nic nie robi!

Czy nie czujecie, że to jest jakieś dziwne? (Tak.) (Nie do przyjęcia, Mistrzyni.) Nie do przyjęcia! Dlaczego oni nadal kroczą dumnie, z wielką mową? I zadzierają głowy do góry? I są czczeni przez innych ludzi? Nie rozumiem tego społeczeństwa, a wy?! (Nie, Mistrzyni.) Co robią rządy!? Po co są tam te kościoły? Takie złe, plugawe, obrzydliwe przykłady! I trwa nadal! I nikt nic nie robi! Tylko trochę tu i tam, a potem zamiatają to pod dywan. (Tak.) Czyli prawo wcale nie jest sprawiedliwe. Nic dziwnego, że wielu obywateli nie przestrzega prawa. Bo ono nie służy sprawiedliwości!

I nic dziwnego, że wielu ludzi opuściło kościół, ponieważ oni przestali wierzyć w przedstawicieli kościoła. Mam nadzieję, że nie odchodzą od Boga. Oby tylko opuszczali kościół, ale nie odchodzili od Pana w swoich sercach. (Tak, Mistrzyni.) Ponieważ ksiądz powinien dawać dobry przykład.

Dlaczego molestują i dręczą, lub gnębią i znęcają się, i zabiją małe niewinne dzieci w ten sposób?

Chyba czytałam gdzieś, że są też masowe groby, które zostały gdzieś odkryte... (W Kanadzie, Mistrzyni.) Tak było, prawda? (Tak, Mistrzu.) O mój Boże. To znaczy, że to mogło być też molestowanie i zabijanie. (Tak.) Czasami dzieci po prostu znikają, nikt nie może ich nawet znaleźć. Więc to wszystko, w obliczu prawa! A bogini sprawiedliwości ma zawiązane oczy. A szala sprawiedliwości przechyla się tylko na jedną stronę. Dla słabych, cichych, bezsilnych i bezradnych niewinnych dzieci, nie ma dla nich prawa. Ale dla potężnego kościoła, prawo jest DLA nich! To właśnie widzę, i to jest nie do przyjęcia. Nigdy! Przenigdy! Och, nie cierpię tego wszystkiego! Czasami przez to nie spałam, myśląc, jak bardzo przestraszone musiały być te dzieci. Albo muszą być, albo będą, w tego typu przypadkach. W kącie, gdzieś w ciemności, robili z nimi wszystko, co tylko chcieli, i nie ma tam nikogo, kto by je bronił, kto by je ochronił, zrobił dla nich cokolwiek. Wyobraźcie sobie, że to wy. (Tak, Mistrzyni.) Wyobraźcie sobie, że to wy.

Mogę mówić o tym w nieskończoność. Ale myślę, że mówię już dosyć. Chcielibyście coś dodać?

(Mistrzyni,) Tak. (co ludzie mogą zrobić, ponieważ... To się dzieje już od tak dawna i co jakiś czas są składane przeprosiny, ale oni nic nie robią. I chcę wiedzieć czy jest coś, co ludzie mogą zrobić, by to powstrzymać.)

Muszą. Muszą składać prawne skargi. Muszą stanąć w obronie własnych dzieci. Albo dzieci same muszą to powiedzieć. Ale to jest dla nich ryzykowne. Dzieci się boją. (Tak, Mistrzyni.) Bo dzieci wiedzą, że ci ludzie są bardzo potężni; oni mogą je zabić. Musieli grozić im, żeby były cicho. Jeśli jakieś dzieci krzyczą lub może grożą, że pójdą powiedzieć rodzicom, to może po prostu je uciszają, zabijają. (Tak, Mistrzyni.) (Och.)

Tak wiele przypadków nigdy nie wychodzi na jaw. Jestem pewna, że są ich dziesiątki tysięcy lub setki tysięcy więcej, w wielu odległych zakątkach świata. W wielu częściach świata, wszędzie są kościoły i wszędzie są księża.

Księża są bardzo ważni dla ludzi, ponieważ ludzie biorą ich za przykład. Zwłaszcza dzieci, one są bezbronne, podatne na wpływy. Łatwo je nauczyć - dobrego lub złego.

Tak, w porządku. Przynajmniej coś się rusza. Bardzo powoli, ale coś się rusza. Podoba mi się ten niemiecki ksiądz. Przynajmniej jest szczery. (Tak, Mistrzyni.) I teraz to zrozumiał. Uświadomił sobie, że próbując chronić reputację Kościoła, po części przyczynia się do tej zbiorowej winy i zrozumiał, że to nie jest dobre.

Teraz, mamy kolejną wiadomość. To było jedno, a druga wiadomość dotyczy pana Cuomo, gubernatora Nowego Jorku. Cuomo, pamiętacie? (Tak.) Został oskarżony o molestowanie seksualne, (Tak.) a nawet o ukrycie sprawy COVID. (Tak, Mistrzyni.) Ale wyjaśniłam wam, że nie wszystko jest tak, jak się wydaje. Już wam to wyjaśniłam, (Tak, Mistrzyni.) że na początku, nikt nic nie wiedział o COVID-19. Nawet eksperci jak dr Fauci powiedzieli, że to nic takiego, to tylko zarazek, grypa jest nawet bardziej niepokojąca. Nie trzeba nosić maski i tego typu rzeczy. Nawet otwarcie to powiedział. A później powiedział, że trzeba nosić maskę i podwójną maskę, cokolwiek. Tak wielu ludzi, wielu senatorów chce go teraz usunąć. Nie jest już takim ulubieńcem. To jest kolejna sprawa. (Tak, Mistrzyni.) Więc pan Cuomo, nawet członkowie jego partii, wielu demokratów, jakby oskarżało go wcześniej, żądali od niego wyjaśnień. A teraz zmienili zdanie i nie proszą go o rezygnację, ale wspierają go i chwalą na konferencjach prasowych.

Myślę, że stało się to dla nich bardziej jasne. A może oglądali tamtego Fly-in News, daj Boże. Wiecie, obejrzeli moją wypowiedź. Może. Tak dużo ludzi nas ogląda, być może oni byli jednymi z widzów.

Nasza telewizja jest bardzo atrakcyjna - bardzo prawdziwa, bardzo kolorowa, bardzo piękna. I bardzo pożyteczna, bardzo pomocna. (Tak, Mistrzyni.) Więc, jeśli ktokolwiek ją ogląda, robi sobie wielką przysługę. (Tak.) Oprócz tego, że będą mądrzejsi, otrzymują błogosławieństwo, dla ich własnej korzyści. (Tak, Mistrzyni.) Więc widzicie, że pan Cuomo też ma teraz pewne korzyści. (Tak.) Zmienili się i teraz otwarcie go chwalą, zupełnie odwrotnie.

Czy słyszeliście coś o Gubernatorze Newsom, Kalifornia? Jakieś nowości o nim? (Nie, Mistrzyni.) Ludzie jeszcze go nie wyrzucili? Nie powinni. To byłoby szkodliwe i niesprawiedliwe, niesłuszne. Nie słyszymy już zbyt wiele, nie ma już wokół niego tyle szumu. Oby sprawy potoczyły się dobrze dla niego, tak jak i dla pana Cuomo (Tak, Mistrzyni.) z Nowego Jorku.

Tak czy inaczej, po prostu chciałam wam o tym powiedzieć. (Dziękujemy, Mistrzyni.) Byście wiedzieli, że może wasza praca przyniosła jakieś owoce. (Tak, Mistrzyni.) Nieważne, czy przynosi czy nie, przynajmniej robimy co się da. (Tak, Mistrzyni.)

Wartość każdej pracy nie jest mierzona sukcesem. Jest mierzona waszym wysiłkiem, waszą szczerością, waszym szczerym pragnieniem, by zrobić to dobrze dla szlachetnego celu. Więc nie ma znaczenia, jeśli nie ma za to żadnego uznania. Ale wydaje mi się to oczywiste. Jak ostatnim razem, mówiłam wam o Izraelu i Palestynie. To tak dobrze, że świat może staje się trochę bardziej uporządkowany, bardziej oświecony, bardziej świadomy. (Tak, Mistrzyni.)

(Mistrzyni, wygląda na to, że wiele osób z kościoła lub nawet politycy oglądają Supreme Master Television i uczą się z Twoich słów.) Być może. (Czy jest jeszcze wielu takich, którzy mają siłę, tych, którzy oglądają, siłę, by zmienić swoje działanie i poprawić sytuację?)

Niektórzy. Niektórzy z nich to zrobią. Niektórzy już to robią. I miejmy nadzieję, że będzie więcej. (Tak, Mistrzyni.)

Nasze szczere uznanie, Najbardziej Miłosierna i Odważna Mistrzyni za to, że zawsze mówisz niezaprzeczalną prawdę, w imieniu tych najbardziej bezbronnych wśród nas. Ślemy nasze wielkie nadzieje dla ludzkości, a szczególnie dla tych, na wpływowych stanowiskach liderów, by stawili czoła i pokonali swoje wyzwania ze wsparciem Boga, oraz by chronili niewinne dzieci i zwierzęta. Niech Ukochana Mistrzyni zawsze pozostaje w doskonałym zdrowiu i Potężnej Ochronnie wszystkich Dobroczynnych Kosmicznych Istot.

Pełną transmisję tej konferencji z Najwyższą Mistrzynią Ching Hai, prosimy obejrzeć Między Mistrzem a Uczniami w późniejszym terminie.

Obejrzyj więcej
Najnowsze filmy wideo
31:45

Godne uwagi wiadomości

2024-11-20   90 Poglądy
2024-11-20
90 Poglądy
2024-11-20
68 Poglądy
Udostępnij
Udostępnij dla
Umieść film
Rozpocznij od
Pobierz
Telefon komórkowy
Telefon komórkowy
iPhone
Android
Oglądaj w przeglądarce mobilnej
GO
GO
Prompt
OK
Aplikacja
Zeskanuj kod QR lub wybierz odpowiedni system telefoniczny do pobrania
iPhone
Android